Ford Powerstroke Diesel Forum banner

6.7 Awaria pompy paliwa wysokiego ciśnienia...

1 reading
142K views 46 replies 23 participants last post by  PSD150  
#1 ·
Jestem nowy na tym forum i właśnie spędziłem godzinę na czytaniu innych, którzy doświadczyli tego, przez co ja przechodzę.
Prowadzę firmę zajmującą się kształtowaniem krajobrazu, która w 99% korzystała z Forda, z wyjątkiem moich początków w latach 80. Zdecydowanie lojalny klient, nawet z problemami po drodze. Ford był dla mnie dobry i kilka razy zawiódł.
Mieliśmy nowy silnik w naszym F350 King Ranch z 2011 roku z powodu niskiej mocy i zostało to objęte gwarancją, nie ma problemu. Mieliśmy te same objawy w naszym F550 z 2011 roku, więc odholowaliśmy go do dealera 9 września, spodziewając się takiego samego traktowania, ponieważ ciągle słyszymy, że mają problemy z tym 6,7-litrowym silnikiem.
Ciężarówka stoi w salonie przez 5 dni, podczas gdy czekają na narzędzie do testowania kompresji, które zostało zagubione, "pożyczając je od innego dealera". Krótko mówiąc, ciężarówka została ostatecznie zdiagnozowana w następnym tygodniu i znaleziono wióry metalu w całym silniku. Chcieli dokumentację serwisową. Ciężarówka ma na liczniku 64 tys. km. Dałem im 5 paragonów z wymiany oleju, a pierwszą rzeczą, jaką mówi doradca serwisowy, jest "gdzie jest pozostałe 7?" Jego defensywne nastawienie mnie zirytowało, ponieważ od razu zobaczyłem, że roszczenie gwarancyjne będzie problemem. Mówi, że mamy 2112 godzin na komputerze, z czego 829 na biegu jałowym, więc powinniśmy mieć 12 wymian oleju. Powiedziałem mu, że wymieniamy olej itp. na podstawie komputera pokładowego.
Ponieważ jedna z wymian oleju miała miejsce, gdy wymienili turbosprężarkę, próbował to zignorować. Dla silnika nowy olej to nowy olej, niezależnie od tego, czy było to tylko 4700 km po ostatniej wymianie.
Zatem kabina musi zostać zdemontowana, aby mogli zdiagnozować jakiekolwiek problemy, silnik zostaje rozebrany. Jesteśmy w tym od około 3 tygodni i w końcu się ze mną skontaktowali, aby powiedzieć mi, że pompa paliwa wysokiego ciśnienia uległa awarii "z powodu wody w układzie". Potem dowiedziałem się 10 października: Brak gwarancji! Śmieszne, podejrzewałem, że to będzie odpowiedź, zanim w ogóle otworzyli maskę 4 tygodnie temu!
Oto mój problem: czy staną za swoją pompą paliwa wysokiego ciśnienia i powiedzą mi, że jest kuloodporna i że w 100% z powodu wody i że nigdy nie zawodzi bez wody? Zawsze kupujemy paliwo w Petro Canada (jedyna karta wydawana pracownikom). Nigdy nie zapaliła się kontrolka WIF w żadnym z naszych pojazdów, w miesiącach zimowych dodajemy płyn do kondycjonowania oleju napędowego itp. Co było pierwsze, jajko czy kura? Jeśli pompa ulegnie awarii, w całym silniku będzie również metal. Wydaje się, że sprawa z wodą jest dla nich zbyt łatwym kozłem ofiarnym.
Z patrzenia na przecięty pojemnik na płyn do spryskiwaczy z zawartością moich filtrów paliwa, objętość odpowiadała wielkości twojego palca u dziecka. Nie ma mowy, żeby ta mała ilość miała być odpowiedzialna za uszkodzenie mojego silnika! Spójrzmy prawdzie w oczy, wszyscy wiemy, że w naszym paliwie w małych ilościach znajduje się woda.
Ford wie, że jeśli ta pompa ma tak niską tolerancję na wodę, powinna mieć lepszą barierę między tym, co wkładamy do zbiornika, a pompą. Jeśli więc wierzą, że to ta mała ilość wody, to ich filtry, czujniki i komputer zawiodły.
Cena detaliczna tej naprawy to 22 747,93 $ z podatkiem. Dealer obniży ją do 17 793,46 $.
Skontaktowałem się z obsługą klienta na Florydzie i powiedziano mi, że nic nie mogą zrobić.
Moja ciężarówka leży w 100 kawałkach, kabina w powietrzu, mów o byciu zmuszonym do drogiego rachunku za naprawę.
Ciągle poruszają kwestię wymiany oleju, czy to olej, czy paliwo? Rozumiem, że komputer faktycznie pobiera próbki oleju, więc nie powinno to mieć nic wspólnego z liczbą km lub godzin, ma to związek z jakością oleju i wymieniamy go tak, jak nam to wskazuje.
Nazywam to HORSESH*T!
Stójcie za swoimi lojalnymi klientami, ludzie, i róbcie to, co słuszne!
Wiecie, że gdybym był wysokim rangą dyrektorem Dodge'a lub GM, po uznaniu problemów Forda z paliwem, skierowałbym moich inżynierów do zbudowania mi systemu filtracji, abym mógł stanąć przed ludźmi z Forda takimi jak ja i powiedzieć: "Kupcie naszą ciężarówkę, a nigdy więcej nie będziecie mieli tego problemu!"
Chciałbym usłyszeć od członków forum, co o tym myślą. Nie krytykowałem innych marek, więc proszę, nie róbcie tego tutaj. Po prostu chcę pomocy.
 
#3 ·
Ta kwestia dotyczy mnie najbardziej. Jestem w branży i wydaje się, że HPFP w VW, nad którymi pracuję, to ta sama pompa, co w moich (naszych) Fordach. Widziałem również pewne problemy. Nie każdy samochód potrzebuje układu paliwowego, ale zrobiliśmy ich alarmującą ilość. Widziałem, jak VW interweniuje nawet przy przebiegu 140 000 km i pokrywa koszty nowego układu paliwowego. Zastanawiam się więc, dlaczego Ford tego nie robi... Pokryliśmy je, gdy klient zatankował benzynę. Widziałem glony i rdzę w filtrze paliwa, powiadomiłem VW i nadal jest to objęte gwarancją. Wiedząc, co może się wydarzyć, zacząłem zachowywać paragony za paliwo, a ponieważ był nowy, wymieniłem olej 3 razy. Mam dopiero 9 tys. mil. Ta kwestia i obserwowanie, jak Ford sobie z tym radzi, jest straszne. Mamy separator wody, czy to NIE spełnia swojej roli? To mnie po prostu obrzydza... Myślę, że niektórzy dealerzy i technicy są bardziej szanowani i stają po stronie klienta. Mam nadzieję, że wkrótce takiego znajdę, ponieważ wydaje się, że mój lokalny dealer zrobi wszystko, aby powiedzieć, że nie ma gwarancji. Przynajmniej takie mam do tej pory odczucia.
 
#5 ·
Z doświadczenia, jakie zdobyliśmy w pracy z naszą flotą F550, chciałbym zaoferować następujące sugestie.
1) Poproś o kopię wyników badań laboratoryjnych, w których skazano paliwo z Twojego silnika. Zwróć się o pisemne, podpisane i datowane oświadczenie od dealera, w którym podano, kiedy pobrano próbkę paliwa, przez kogo i czy pobrano ją przed czy po filtrze końcowym.
2) Zleć pobranie kolejnej próbki i wysłanie jej do niezależnego laboratorium w celu przeprowadzenia badań, przekaż wyniki dealerowi, nawet jeśli NIE są one dla Ciebie korzystne.
3) Zwróć się o formalną pisemną analizę awarii silnika.
Jeśli Twój pierwotny post zawiera wszystkie dostępne informacje... odważyłbym się zakwestionować, w jaki sposób metal w wysokociśnieniowym układzie paliwowym uszkodził silnik. Czy obie głowice cylindrów zostały zdemontowane? Czy głowice cylindrów mają wszystkie zawory nienaruszone i nie wykazują żadnych oznak pęknięć?
Poproś kierownika serwisu, który zakwestionował interwał wymiany oleju, aby pokazał Ci stronę w instrukcji obsługi, na której podano liczbę kilometrów dla wymian oleju. Moja instrukcja obsługi C&C z 2011 roku wyraźnie stwierdza, aby używać pokładowego systemu monitorowania żywotności oleju i nie podaje żadnych zaleceń dotyczących przebiegu. Mogą zobaczyć historię systemu OLM, jeśli pobiorą ECU. Najprawdopodobniej doradca serwisowy nie ma pojęcia, o czym mówi i po prostu dmucha trochę tego dymu z OCI co 3000 mil.
Dokumentacja jest kluczem w tych okolicznościach. Dołóż należytej staranności, NIE polegaj na tym, że dealer serwisowy lub Ford zrobi to za Ciebie. Kopanie, krzyczenie i przeklinanie nic Ci nie da, więc spróbuj tego uniknąć.
Powodzenia i daj nam znać, jak sprawy się rozwijają.
 
#6 ·
NIE KUPUJ 6.7 2012 F350!!! Pompa wysokiego ciśnienia paliwa najprawdopodobniej ulegnie awarii!! Ford NIE UDZIELI GWARANCJI NA TĘ PRACĘ!!! Nasz 2012 stoi w salonie Forda od 10.07.13 po tym, jak z nieznanych przyczyn zepsuł się na autostradzie. Najpierw było to zanieczyszczone paliwo (nie było), a następnie niewłaściwa konserwacja (filtry paliwa nie były regularnie wymieniane), co spowodowało katastrofalną awarię pompy wysokiego ciśnienia paliwa. Ta ciężarówka ma 55 000 mil przebiegu!! Chcą 10 000 dolarów za naprawę. Mamy dwa takie samochody i pozbędziemy się ich tak szybko, jak to możliwe.
 
#11 ·
NIE KUPUJ 6.7 2012 F350!!! Pompa paliwa wysokiego ciśnienia najprawdopodobniej ulegnie awarii!! Ford NIE UDZIELI GWARANCJI NA TĘ PRACĘ!!! Nasz 2012 stoi w salonie Forda od 10.07.13 po tym, jak z nieznanych przyczyn zatrzymał się na autostradzie. Najpierw było to zanieczyszczone paliwo (nie było), potem niewłaściwa konserwacja (filtry paliwa nie były regularnie wymieniane), co spowodowało katastrofalną awarię pompy paliwa wysokiego ciśnienia. Ten samochód ma przejechane 55 000 mil!! Chcą 10 000 dolarów za naprawę. Mamy dwa takie samochody i pozbędziemy się ich tak szybko, jak to możliwe.
Ford używa zalecanej instrukcji konserwacji jako kozła ofiarnego! Jesteśmy winni, dopóki nie udowodnimy swojej niewinności, a mimo to trafiamy do więzienia! Nic w moim filtrze poza wiórami metalu, więc musi to być zanieczyszczone paliwo, co za bzdura!
 
#7 ·
Aktualizacja od dealera...

Z czasem jest tylko lepiej.
Dałem dilerowi zielone światło do naprawy za 15754 $ plus podatek i będę nadal ścigał Forda.
Wczoraj idę do dealera po olej, próbki paliwa, wszystkie filtry itp. Wracamy do zatoki, pojemnik na paliwo został przewrócony. Na szczęście pamiętam, że technik pokazał mi kolejną próbkę siedzącą w pojemniku na podnośniku. Nie chcieli dać mi pompy paliwa, ponieważ wciąż była przymocowana do silnika i "musi zostać odesłana z silnikiem, aby odzyskać zwrot za rdzeń". Silnik dotarł i stoi w skrzyni za ciężarówką. Kierownik serwisu zgodził się ze mną, że to znikoma ilość wody.
Dziś dostaję SMS-a od ich doradcy serwisowego z informacją, że popełnili błąd. Myśleli, że długi blok był dostarczany z wtryskiwaczami, HPFP i EGR, ale tak nie było i w tym momencie lepiej byłoby kupić kompletny silnik. Całkowity rachunek za naprawę wynosi teraz 26 808 $ plus podatek.
Ponownie zadzwoniłem do Forda na Florydzie i potwierdziła, że ​​wysłano do nich tylko 4 wymiany oleju.
Oto haczyk, mój dealer twierdzi, że Ford podejmuje decyzję w sprawie zanieczyszczonego paliwa i że dostarczają im informacje. Ford twierdzi, że decyzja w sprawie paliwa należy do dealera. Mówi mi, że dealer powiedział, że zawiodło to z powodu zanieczyszczonego paliwa. Była obecność wody i opiłków metalu. Opiłki metalu pochodzą z rozpadającej się pompy, a kierownik zgodził się, że było w nim bardzo mało wody.
Następnie mówi mi, żebym kazał dealerowi ponownie złożyć reklamację, a oni ponownie ją rozważą. Mówię, dlaczego miałbym im ufać, że zrobią to dobrze za drugim razem, skoro nie potrafią zrobić tego dobrze za pierwszym razem?
Rozmawiam z innym dealerem, który może się temu przyjrzeć, jeśli wszystko do nich przyniosę.
Obawiam się, że ten dealer stworzy jakąś fałszywą fakturę za demontaż i za 5 tygodni, w których zablokował ich podnośnik.
Jakieś przemyślenia na ten temat z tego forum? Czy mam prawo być tak zdenerwowany?
 
#8 ·
To po prostu do bani, powodzenia!
 
#9 ·
26 tys.??? Nie jestem pewien, jak zamierzasz się z tego wydostać, ale naprawdę brzmi to tak, jakbyś miał do czynienia z salonem, który próbuje cię oskubać. NIE MA MOWY, żeby ten silnik był wart 26 tys. po zamontowaniu.
Spakowałbym ciężarówkę i wysłał ją do destroked, zanim dałbym im jakiekolwiek pieniądze.
 
#10 ·
26 tys.??? Nie jestem pewien, jak się z tego wydostaniesz, ale naprawdę brzmi to tak, jakbyś miał do czynienia z salonem, który próbuje cię oskubać. NIE MA OPCJI, żeby ten silnik był wart 26 tys. po zamontowaniu.
Zapakowałbym ciężarówkę i wysłał ją do destroked, zanim dałbym im jakiekolwiek pieniądze.
Świetna uwaga.... Zdecydowanie coś, co bym sprawdził...
 
#12 ·
Lekcja, której należy się tu nauczyć, to znalezienie dealera, któremu można zaufać. Nie wszyscy dealerzy są tacy sami. Przekonaliśmy się o tym na własnej skórze po problemie z HPFP za 11 000,00 $ poza miastem. Odholujemy pojazd 500 mil, aby sprowadzić go z powrotem do naszego dealera w rodzinnym mieście. Niestety, jeśli dealer odmawia wykonania napraw gwarancyjnych, walczysz z górki i prawdopodobnie przegrasz. Mamy 3-6.0 Ford F-350, 2-6.4s, 2-6.7s.
 
#13 ·
To straszne! Niedawno przeszedłem na emeryturę i sprzedałem mojego ukochanego 7.3, aby kupić używanego 6.7 ze 130 tys. km, ponieważ potrzebowałem dually do ciągnięcia mojej piątej koła, w której mieszkam na stałe. Jeśli to mi się przydarzy, będę zdruzgotany! Nie stać mnie na rachunek za naprawę albo nie stać mnie na to, żeby kazać im go zatrzymać i kupić nawet starego! O mój Boże!!!
 
#14 ·
Problemy z HPFP 6.7 Powerstroke...

Cóż, właśnie zamówiliśmy naszego 4. Chevroleta. Zostały nam tylko 2 Fordy do pozbycia się. Jak już mówiłem, zawsze byłem fanem Forda i zawsze miałem Forda od 1987 roku, wydając co najmniej 2 000 000 dolarów na ich pojazdy dla naszych potrzeb osobistych i biznesowych.
Zawiedli mnie bardzo i nigdy tego nie zapomnę, moja lojalność nic dla nich nie znaczyła.
Jak dotąd uwielbiamy Chevroleta, a GMC Denali jest niesamowity. Czekamy teraz na High Country.
Dealer nas uwielbia, ponieważ wysłaliśmy do ich salonu co najmniej 6 innych kupujących.
Dają nam 200 dolarów za każde polecenie, które kupuje.
 
#15 ·
Cóż, właśnie zamówiliśmy naszą 4. ciężarówkę Chevy. Zostało nam tylko 2 Fordy do pozbycia się. Jak mówiłem wcześniej, zawsze byłem fanem Forda i zawsze miałem Forda od 1987 roku, wydając co najmniej 2 000 000 dolarów na ich pojazdy dla naszych potrzeb osobistych i biznesowych.
Zawiedli mnie ogromnie i nigdy tego nie zapomnę, moja lojalność nic dla nich nie znaczyła.
Jak dotąd uwielbiamy Chev's, a GMC Denali jest niesamowity. Czekamy teraz na High Country.
Dealer nas uwielbia, ponieważ wysłaliśmy do ich salonu co najmniej 6 innych kupujących.
Dają nam 200 dolarów za każde polecenie, które kupuje.
To niesamowite... wrzuć kilka zdjęć tego Denali.
 
#16 ·
2013 6.7 Pompa paliwa wysokiego ciśnienia

2013 6.7 190 km KATASTROFA POMPY PALIWA WYSOKIEGO CIŚNIENIA!! Sprawia, że czuję Ford Blue
Tak, absolutnie absurdalne, nie tak źle jak w innych postach tutaj, miałem 190 km zanim złamałem zagorzałego fana Forda.
Dealer chciał 10 tys., westchnienie, potem poszło do 9 tys., westchnienie,,, o tak, konto floty komercyjnej mogę to zrobić za 7 tys... naaa, odpuszczam to i idę do akcji...

Agent serwisowy mówi.. jeśli mogę zejść do zakresu 5 do 6 tys., zrobisz to???

Co do cholery, mówisz poważnie, właśnie zszedłeś z 10 tys. do 5 tys. za dokładnie tę samą naprawę?? Czy to nie jest jak niepisane prawo dla tych, którzy są lojalnymi klientami przez całe życie, aby dać im uczciwą i rzetelną cenę za naprawę???? Powiedziałem mu wciąż NIE i w końcu zrozumiał, że w żaden sposób nie włożę 6 tys. w drobną naprawę, taką jak pompa paliwa, która się autodestrukcyjnie niszczy i wpędza wielu dobrych ludzi w trudną sytuację finansową... ile to będzie kosztować, gdy spadnie turbosprężarka lub tłok?? Widziałem, jak łatwo można dać się wciągnąć w pułapkę Forda!!

Dodatkowo, pokochasz to... Prowadzę działalność komercyjną i niedawno kupiłem 4 fabrycznie nowe Fordy Transit... NAWET zapłaciłem kilka tysięcy więcej za każdy w porównaniu do innych marek, uśmiecham się cały dzień i uwielbiam to, że wspieram moją miłość do jakości Forda!! Kogo my oszukujemy??
Van #1 w ciągu 2 tygodnia, zostawił mojego technika uwięzionego w centrum miasta w ruchliwym ruchu międzystanowym, odholowany i zepsuty czujnik przepustnicy, duże koszty przestojów i zdenerwowany klient i świetny sposób na reklamowanie swojej firmy na tylnej części holownika...
Van #2 światło stopu włączone, zatrzymany i ostrzeżony przez funkcjonariusza prawa... tak, my, właściciele firm, uwielbiamy pochłaniać koszty nieproduktywnego czasu, nie żebyśmy, pracodawcy, nie mieli już z tym wystarczająco problemów, trudno jest dzisiaj zmusić kogoś do przyjścia do pracy. przepraszam, nie na temat
Van #3-- ten dotarł do tygodnia #3, zanim stoczył się z autostrady i duży obłok białego dymu i huk, tak, silnik uszkodzony, ok, jeden tydzień w dół... po czym nastąpił telefon dzisiaj od doradcy po tym, jak powiedziano mi, że ma być zakończony wczoraj. Więc dzień później upuszcza piłkę i mówi mi, że Ford ma znany problem i ma zaległości w zamówieniach silników... do tego nie ma odpowiedzi od Forda, kiedy... Zadzwoniłem do niego dwa razy dzisiaj i... czekajcie... wyobraźcie sobie, że nie oddzwonił... wow, ci doradcy serwisowi muszą być zbyt zajęci wyginaniem klientów z beczki i ostrzeniem ołówka, niż aktualizowaniem klienta o zupełnie nowy produkt.
Van #4- cóż, nie wstrzymuję oddechu......

Co za cholerna szkoda, tak ciężko pracujemy, wydajemy duże $$$$'s kupując ich produkt, trzymamy się ich za każdy cios, który daje twój kumpel, ponieważ jest fanem Chevy lub Dodge...
i to jest to, z czym idę spać z moim sumieniem... przepraszam, musiałem się wyładować...
p.s.
W przyszłym tygodniu mój model 2017 ma się pojawić, który zamówiłem 12 tygodni temu i już zastanawiam się, dlaczego miałbym wydać kolejnego ciężko zarobionego dolara na tak słabą jakość i obsługę
niestety jakość Forda w dzisiejszych czasach można porównać do obecnego stanu naszej administracji i kraju, panie Trump, proszę nie tylko "Make America Great Again", ale "Make FORD Great Again"
 
#17 · (Edited)
Cześć Contour,

Zakładam, że z powodu zakupów pojazdów innych niż Fordy, Ford nie pokrył żadnych kosztów naprawy skażonego układu paliwowego/zniszczonego silnika. Mamy F250 z 2011 roku. W lutym tego roku dostaliśmy złe paliwo, niszcząc pompę paliwa i cały układ paliwowy. Koszt wymiany 10500 dolarów amerykańskich. Dwa tygodnie temu najwyraźniej znowu kupiliśmy złe paliwo. To samo, wióry metalu w paliwie. Zholowaliśmy pojazd do tego samego dealera Forda, ponieważ myśleliśmy, że będzie objęty gwarancją na prace w lutym. Ale ponieważ twierdzą, że w paliwie była woda, nie czują się za to odpowiedzialni. Ford nadal nie wydaje się uważać, że jest to w jakikolwiek sposób ich sprawa. Nasze kompleksowe ubezpieczenie pokryło to za pierwszym razem, jeszcze z nimi nie rozmawiałem o nowej naprawie. Ja też chcę odejść od Forda. Coś jest poważnie nie tak z tymi układami paliwowymi, ale dopóki nie spowodują żadnych zgonów, nic nie zostanie zrobione, aby naprawić problem. Dzięki za wysłuchanie, jeśli masz jakieś uwagi, byłbym wdzięczny.
Claudia Tull
 
#18 ·
Ford produkuje zestaw do wymiany przewodów paliwowych, pompy wysokiego ciśnienia, wtryskiwaczy i innych części za około 3500 dolarów, w tym opłata za pompę wysokiego ciśnienia. Dealer może zażądać 10 000 dolarów, jeśli wyceni części osobno. Jeśli mogliby to zrobić za 5000 dolarów, zrób to.
 
#19 ·
Nienawidzę czytać tych historii, ale cieszę się, że w większości są one odizolowane. Mogę powiedzieć, że salony Forda to jedne z najgorszych miejsc POS. Powiedziałbym, że tylko 25 do 50% z nich tak naprawdę się troszczy.

Mam 4 duże salony w promieniu 50 mil i kilka małych na obszarach wiejskich. Z 4 tylko 1 stoi za swoją pracą i jest dla klienta.

To smutne. Myślę, że Ford powinien zwolnić wielu swoich regionalnych menedżerów sprzedaży i ds. reklamacji i zastąpić ich uczciwymi, dobrze pracującymi ludźmi. Wtedy salony mogłyby być lepsze. Wiem, że Ford rozmawiał o tym jakiś czas temu i myślę, że odnieśli pewne sukcesy na niektórych rynkach, po prostu niewystarczające.

Teraz system paliwowy. Nie mam zbyt wielu skarg. Myślę, że część separacji wody mogłaby być lepsza, ale działa, o ile nie ma jej za dużo i jest spuszczana co miesiąc. Używam również dodatków do paliwa, które wciągają wodę w większe kropelki; kolejna rzecz, która moim zdaniem jest kluczowa. Jak dotąd, pomiędzy wszystkimi moimi F250 z 2011 roku, ponad 500 tys. mil łącznie, my (osobiste i służbowe) mieliśmy szczęście. Życzę ci tylko wszystkiego najlepszego.
 
  • Like
Reactions: 2016 Magnetic F250
#20 ·
Pytanie dotyczące roku modelowego

Jestem nowy na tym forum i właśnie spędziłem godzinę na czytaniu o innych, którzy doświadczyli tego, przez co ja przechodzę.
Prowadzę firmę zajmującą się kształtowaniem krajobrazu, która w 99% była Fordem, z wyjątkiem moich początków w latach 80. Zdecydowanie lojalny klient, nawet z problemami po drodze. Ford był dla mnie dobry i w kilku przypadkach zawiódł.
Mieliśmy nowy silnik w naszym F350 King Ranch z 2011 roku z powodu niskiej mocy i zostało to objęte gwarancją, nie ma problemu. Mieliśmy te same objawy w naszym F550 z 2011 roku, więc odholowaliśmy go do dealera 9 września, spodziewając się takiego samego traktowania, ponieważ ciągle słyszymy, że mają problemy z tym 6,7L.
Ciężarówka stoi w salonie przez 5 dni, podczas gdy czekają na narzędzie do testowania kompresji, które zostało zagubione, "pożyczając je od innego dealera". Krótko mówiąc, ciężarówka została ostatecznie zdiagnozowana w następnym tygodniu i znaleziono wióry metalu w całym silniku. Chcieli dokumentację serwisową. Ciężarówka ma na liczniku 64 000 km. Przyniosłem im 5 paragonów z wymiany oleju, a pierwszą rzeczą, jaką mówi doradca serwisowy, jest: "Gdzie jest pozostałe 7?" Jego defensywne nastawienie mnie zirytowało, ponieważ natychmiast zobaczyłem, że roszczenie gwarancyjne będzie problemem. Mówi, że mamy 2112 godzin na komputerze, z czego 829 na biegu jałowym, więc powinniśmy mieć 12 wymian oleju. Powiedziałem mu, że zmieniamy olej itp. w oparciu o komputer pokładowy.
Ponieważ jedna z wymian oleju miała miejsce, gdy wymienili turbosprężarkę, próbował ją zignorować. Dla silnika nowy olej to nowy olej, niezależnie od tego, czy było to tylko 4700 km po ostatnim.
Zatem kabina musi zostać zdemontowana, aby mogli zdiagnozować jakiekolwiek problemy, silnik zostaje rozebrany. Jesteśmy w tym od około 3 tygodni i w końcu skontaktowali się ze mną, aby powiedzieć mi, że pompa paliwa wysokiego ciśnienia uległa awarii "z powodu wody w układzie". Potem 10 października dostałem informację: Brak gwarancji! Śmieszne, podejrzewałem, że taka będzie odpowiedź, zanim w ogóle otworzyli maskę 4 tygodnie temu!
Oto mój problem: czy staną za swoją pompą paliwa wysokiego ciśnienia i powiedzą mi, że jest kuloodporna i że w 100% z powodu wody i że nigdy nie zawodzi bez wody? Zawsze kupujemy paliwo w Petro Canada (tylko karta dla pracowników). Nigdy nie mieliśmy zapalonej kontrolki WIF w żadnej z naszych flot, w okresie zimowym wkładamy płyn do kondycjonowania oleju napędowego itp. Co było pierwsze, jajko czy kura? Jeśli pompa ulegnie awarii, w moim silniku również będzie metal. Wydaje się, że sprawa z wodą jest dla nich zbyt łatwym kozłem ofiarnym.
Patrząc na przecięty pojemnik na płyn do spryskiwaczy z zawartością moich filtrów paliwa, odpowiada to objętości wielkości twojego małego palca. Nie ma mowy, żeby ta niewielka ilość miała być odpowiedzialna za zniszczenie mojego silnika! Spójrzmy prawdzie w oczy, wszyscy wiemy, że w naszym paliwie w małych ilościach znajduje się woda.
Ford wie, że jeśli ta pompa ma tak niską tolerancję na wodę, powinna mieć lepszą barierę między tym, co wkładamy do zbiornika, a pompą. Jeśli więc uważają, że to ta niewielka ilość wody, to ich filtry, czujniki i komputer zawiodły.
Cena detaliczna tej naprawy to 22 747,93 $ z podatkiem. Dealer obniży ją do 17 793,46 $.
Skontaktowałem się z obsługą klienta na Florydzie i powiedziano mi, że nic nie mogą zrobić.
Moja ciężarówka leży w 100 kawałkach, kabina w powietrzu, mów o byciu zmuszonym do zapłacenia drogiego rachunku za naprawę.
Ciągle poruszają kwestię wymiany oleju, czy to olej, czy paliwo? Rozumiem, że komputer faktycznie pobiera próbki oleju, więc nie powinno to mieć nic wspólnego z liczbą km lub godzin, ma to związek z jakością oleju i zmieniamy go tak, jak nam to wskazuje.
Nazywam to HORSESH*T!
Stójcie za swoimi lojalnymi klientami, ludzie, i róbcie to, co słuszne!
Wiecie, że gdybym był wysokim rangą dyrektorem Dodge'a lub GM, po uznaniu problemów z paliwem Forda, poleciłbym moim inżynierom zbudowanie dla mnie systemu filtracji, abym mógł stanąć przed ludźmi Forda takimi jak ja i powiedzieć: "Kupcie naszą ciężarówkę, a nigdy więcej nie będziecie mieć tego problemu!"
Chciałbym usłyszeć od członków forum, co o tym myślą. Nie krytykowałem innych marek, więc proszę, nie róbcie tego tutaj. Po prostu chcę pomocy.
Wczoraj dowiedziałem się, że mój silnik 6.7L z 2012 roku ma ten problem. Na szczęście dla mnie jest serwisowany w tym samym salonie, więc Ford pokryje wszystko oprócz niewielkiej części kosztów wymiany CAŁEGO układu paliwowego. Zadałem to pytanie dealerowi, ale chciałbym usłyszeć, czy ktoś na forum zna rzeczywiste lata modelowe lub zakres numerów VIN, które miały te wadliwe pompy paliwa? Dzięki za wszelkie informacje.
 
#21 ·
Przechodzę przez podobny problem, dealer najpierw powiedział, że w paliwie jest benzyna, co było kłamstwem, paliwo zostało przetestowane, nie ma benzyny. I do cholery, uwielbiają swoje części. Właśnie dołączyłem do pozwu zbiorowego przeciwko Fordowi z powodu przedwczesnej awarii pompy. Byłem mechanikiem samochodów ciężarowych w firmie Mack przez 45 lat.
 
#22 ·
Czy ciężarówka jest jeszcze na gwarancji? Jeśli nie, a pracujesz z Mackami od 45 lat, to dlaczego po prostu sam tego nie naprawisz, jeśli nie ma gwarancji? A jeśli nie chciałeś sam przy tym pracować, to dlaczego nie zabrałeś go do niezależnego warsztatu diesla, gdzie nie zdarliby z ciebie skóry?
 
#23 ·
Awaria pompy paliwa wysokiego ciśnienia BLAH BLAH BLAH!!

Mam F-250 4x4 z 2013 roku. Mam na nim teraz 149 000 mil. Dostałem straszną kontrolkę silnika, a potem tryb zmniejszonej mocy, a potem umarł około tydzień temu. Przeszedłem przez dwa holowania i wylądowałem u dealera, którego moja firma używa do zakupów floty. Powiedziano mi, że naprawa będzie kosztować 10 000 dolarów!!!!!! :dunno::dunno: Cholera jasna, wciąż jestem winien 29 000 dolarów za to!! Co do cholery. Jedynym pozytywem było to, że dali 10% zniżki za bycie weteranem! To cholerny żart!!! człowieku, uwielbiam moje fordy. Ale to szybko zmienia moje zdanie, żeby iść gdzie indziej!!
 
#24 ·
Mam F-250 4x4 z 2013 roku. Ma teraz 149 000 mil przebiegu. Zapaliła mi się koszmarna kontrolka silnika, a następnie tryb zmniejszonej mocy, a potem umarł około tydzień temu. Przeszedłem przez dwa holowania i wylądowałem u dealera, z którego moja firma korzysta przy zakupach floty. Powiedziano mi, że naprawa będzie kosztować 10 000 dolarów!!!!!! :dunno::dunno: Cholera jasna, wciąż jestem winien 29 000 dolarów za to!! Co do cholery. Jedynym pozytywem było to, że dali 10% zniżki za bycie weteranem! To jest cholerny żart!!! człowieku, uwielbiam moje Fordy. Ale to szybko zmienia moje zdanie, żeby pójść gdzie indziej!!
Szkoda, że wszystkie inne marki używają tego samego HPFP. Skończysz walcząc z problemami z pompą paliwa i innymi, jeśli zmienisz markę. Ponieważ jesteś tu nowy, najlepiej szukać rozwiązań niż narzekać, zwłaszcza gdy właściciel dodaje paliwo do ciężarówki, a nie Ford. W związku z tym Twoim obowiązkiem jest zarządzanie jakością paliwa dodawanego do zbiornika.
 
#25 ·
Czy używasz dodatku? Czy opróżniasz separator według regularnego harmonogramu?
 
  • Like
Reactions: HeavyAssault
#26 ·
Faktem jest, że pompy stosowane we wszystkich silnikach Powerstroke 2011+ oraz silnikach Diesla Chevroleta nie spełniają amerykańskich norm paliwowych dotyczących smarowania. Pompy te działałyby wspaniale, gdybyśmy nadal mieli stary olej napędowy, ale z tym paliwem ULS po prostu się nie sprawdzają. Najgorsze jest to, że żadna z firm nie poczuwa się do naprawienia swojego błędu, więc tak, tysiące ludzi muszą wydać minimum 6000 dolarów, aby naprawić coś, o czym wiedzieli, że jest złomem, kiedy to sprzedawali. Dlatego w tej chwili toczy się kilka procesów sądowych. Wytłumaczenie, które otrzymałeś, nie różni się od wytłumaczenia, którego używają w 100% przypadków: "zanieczyszczone paliwo" lub "woda w paliwie", co w 99% jest bzdurą, a w pozostałym 1% tak, na pewno, ponieważ właściciel miał chwilę słabości i zrobił coś naprawdę głupiego, jak wlanie def do zbiornika paliwa. Prawda jest taka, że jeśli nie zapali się kontrolka wody w paliwie, co większość osób, u których występuje ta awaria, nie ma, to ich wytłumaczenie o wodzie w paliwie jest bzdurą. Jeśli chodzi o zanieczyszczone paliwo, to kolejna kupa gówna, chyba że kupiłeś paliwo od jakiegoś gościa z tyłu, który sprzedawał ze swojego vana, to szansa na to, że paliwo jest gorsze niż zgodne ze specyfikacją, wynosi zero procent. Uwielbiam Forda i nadal będę, ponieważ wciąż są lepsi od alternatywy, ale ich serwis to śmieci i tak jest od lat.
 
#27 ·
Miałem ten sam problem z udokumentowanymi wynikami bez zanieczyszczeń. Musiałem walczyć, żeby dowiedzieć się, jakie kody znaleźli i 1 kod jest tam asem w rękawie, czujnik niskiego ciśnienia paliwa niskie wolty, myślę, że to P109. Powiedzieli również, że ich próbka spłonęła i pachniała benzyną. Znalazłem pozew zbiorowy przeciwko Fordowi, GM i Dodge wraz z Boschem. Znalazłem części online i zestaw odporny na granaty. Ale kiedy to otworzono, znalazłem o wiele więcej, skończyło się na 13 000 dolarów. Jak więc to zostało certyfikowane jako używane? I do tego system dźwiękowy wciąż nie jest w porządku.
 
#29 ·
To bardzo zniechęcające! Mam ciężarówkę 04 XLT 6.0, w której wszystko naprawiłem... całkowicie usunięte, z kołkami, wymienionymi głowicami od KDD itp... Kupiłem moją ciężarówkę 2013 KR 6.7 (w miniony weekend) tylko dlatego, że 6.0 ma teraz 330 tys. km i chciałem czegoś, co było trochę ładniejsze. Mój 6.7 wydaje się być w porządku w tej chwili, ale opróżnię sep i wymienię wszystkie filtry JAK NAJSZYBCIEJ! Następnie Exergy MPROP. Planowałem poczekać chwilę z usunięciem ciężarówki, po przeczytaniu wszystkiego o awariach CP4 i kosztach naprawy... Mogę zaparkować ciężarówkę, zanim będę mógł wymienić MPROP. ZŁA FORMA FORD!!! Rozumiem, że wszyscy teraz używają tej pompy, ale wydawałoby się, że jeśli zamierzają jej używać, powinni przynajmniej chronić wszystko inne przed jej nieuniknioną awarią.
 
#30 ·
Jeśli zamierzasz bać się pompy i ją zaparkować, to równie dobrze możesz sprzedać ciężarówkę. Tak już jest, wszyscy teraz używają pompy. Jeśli jesteś mądry w kwestii tego, gdzie tankujesz, używasz dodatku, regularnie spuszczasz paliwo, nie powinno być żadnych obaw. Chyba że naprawdę napełniasz ją samą wodą lub bierzesz olej napędowy z naprawdę wątpliwej stacji.
 
  • Like
Reactions: HeavyAssault
#31 ·
Jeśli zamierzasz bać się pompy i ją zaparkować, to równie dobrze możesz sprzedać ciężarówkę. Jest jak jest, wszyscy teraz używają pompy. Jeśli jesteś mądry co do tego, gdzie tankujesz, używasz dodatku, regularnie go spuszczasz, nie powinno być żadnych obaw. Chyba że naprawdę napełnisz go samą wodą lub dostaniesz olej napędowy z naprawdę wątpliwej stacji.
Naprawdę...? Więc mówisz, że OP zrobił coś źle w swojej opiece/konserwacji ciężarówki? Z jego opisu nie wynika, żeby "...naprawdę napełnił go samą wodą...". Kiedy wspomniałem o zaparkowaniu ciężarówki, musiałeś przegapić część o tym, że dopóki nie będę mógł zainstalować oszczędzarki, myślę o zamówieniu jej dzisiaj. Dzięki za twoją pasywno-agresywną sugestię, żeby ją sprzedać, ale nie skorzystam z tej rady... czytając twoją mądrą odpowiedź, musiałem sprawdzić i upewnić się, że nie jestem na FB.